Tym razem słów kilka o tym, czym się zajmuję. Konserwacja zabytków to moja praca i pasja. Między czasem spędzonym na uczelni i w pracy tworzę swoje małe dzieła, które możecie oglądać tu i tam. Zastanawiam się co nauczyło mnie cierpliwości i dokładności. Praca czy hobby?
Na fotografiach zajmuję sie kartuszem z ołtarza z kościoła
św. Anny w Wejherowie. Oczyszczanie, polerowanie, uzupełnianie ubytków, sto warstw gruntu, grunt z kredą, polerowanie, szelak, politura, złocenia. Dużo pracy, dużo czasu, dużo cierpliwości ale kocham to, co robię. Teraz mam chwilę wytchnienia, sesja za mną i chwilowo jestem na urlopie, dlatego mam więcej czasu na to by uzupenić bloga. Niebawem kolejne wpisy specjalnie dla Was by odpowiedziec na setki pytań, które dostaję każdego dnia:)

2 komentarze:

  1. no to teraz to ja już wszystko rozumiem, jak tak piękne soczyste i słodkie biżu robisz :) pozdróf ode mnie Wejherowo wieki tam nie byłam a w dzieciństwie każde wakacje tam spędzałam :) pozdr eM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już z cztery miesiące tam nie byłam. Ołtarz robiłam w pracowni PKZ w Gdańsku. Ale jak sie zjawię to pozdrowię;)

      Usuń